Samotne drzewo...
Samotne drzewo...
Krople uderzają o szybę,
za oknem ciemność,
tylko to drzewo, tak samotne, z paroma
liśćmi, na swej koronie.
Tkwi, w bezruchu,
nie może się schronić,
wciąż smutne,
bo miłość zabrała mu piękno...
Nikt nie chce dotykać jego szorstkiej
kory,
a ono pragnie tylko czyjejś bliskości.
Deszcz zmywa jego łzy-
to jedyna miłości jaką ma,
jaką kiedykolwiek zaznał...
autor
Bezmiłośc !
Dodano: 2007-10-10 10:46:53
Ten wiersz przeczytano 402 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
jesteśmy jak te samotne drzewa... bosko tio ujełaś
x))x*
Wiersz w treści można porównać do samotności człowieka
i chyba autor miał to na myśli. Podzieliła bym go na
strofy no i błędy się wkradły, liczę na to, że autor
popracuje nad tym wierszem.