Samotność
Moje serce jest ogromne...
i puste.
Wiatr trzaska drzwiami odstraszając
nadzieje.
Codziennie chowam w nim część siebie,
a potem nie mogę odnaleźć.
I nikt nie rozumie,
że jedno serce to za mało, by żyć
Moje serce jest ogromne...
i puste.
Wiatr trzaska drzwiami odstraszając
nadzieje.
Codziennie chowam w nim część siebie,
a potem nie mogę odnaleźć.
I nikt nie rozumie,
że jedno serce to za mało, by żyć
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.