samotności we dwoje...ciąg...
ona...swe myśli pieści zachłannie
on...czasem w myślach ją pieści
ona...czyta harlekin w wannie
on...sam sobie pisze powieści...
ona...na papier przelewa tęsknoty
on...czasem powie zbyt wiele...
ona...tak ślepa nie widzi odwrotu
smakując go wciąż przez...papierek
autor
zwyczajna kobieta
Dodano: 2008-02-09 02:09:11
Ten wiersz przeczytano 513 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Bo w miłości pożądanie jest proporcjonalne do
odległości, inaczej jak w fizyce, ale u każdego w
innej potędze.
Kolejny raz pisze nie jestes zwyczajną kobietą jesteś
NADzwyczajną kobietą-Twoje wiersze wiersze są piękne
Samo zycie... Krotko, lecz bardzo tresciwie.
A gdzie sie spotykają bo wreszcie kiedyś muszą...w pół
drogi bo problem jest, choć ciekawie ujęty.
to wiersz o czekaniu na inicjatywę drugiej strony i
tworzeniu własnych światów niewspólnych... taki
substytut w oczekiwaniu... im dłużej tym trudniej ...
przełamać lody... i staje się smutną codziennością
takich uparciuchów... razem, ale osobno.
piękny nastrój ("ona mu daje koszyczek malin a on jej
kwiaty do wianka"); gorzka treść w ...słodkiej formie
pozwoliła ci zachować dystans; świetny zabig formalny