Samotny, mały żagiel...
Płynę rzeką obudzonych marzeń
jak mały, samotny, biały żagiel...
Płynę, pomimo burz i rozterek
a nadzieja mym jedynym sterem.
Zostawiłam na brzegu wspomnień
to, o czym powinnam zapomnieć:
ciemność i trwogę przeszłych dni....
w dłoniach trzepocze radość chwil..
Stoję w progu samotnych nocy
w szlafroku z myśli płonących,
wiją się tęsknie do mych stóp
serpentyną kolorowych snów....
Stoję w drzwiach mego jutra
może przyszłość tak okrutna
dla mnie już nigdy nie będzie...
Płynę z nadzieją po swe szczęście!
Komentarze (1)
obudzone marzenia zaprowadzą Cię do szczęśliwego
portu. Wielka nadzieja i otwarte serce dają nadzieję
na szczęśliwą przyszłośc!