savoir- vivre
robaki wyjadły twarz nieważne
znaki szczególne
układ zmarszczek
kolor oczu teraz
możesz być nikim i każdym
gniew nie przestraszy nikogo
nie wzruszy ból
nieczytelny w bezmimice twarzy
ulubiona szminka od Chanel
możesz ją zjeść albo
domalować sobie uśmiech
i powstać
produktem ubocznym albo
z martwoty
autor
amnezja
Dodano: 2013-07-19 11:15:58
Ten wiersz przeczytano 1861 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
Coś dla mnie:))
Nawet, jak robale wyjedzą wszystko, to przecież będę
"w towarzystwie" i z pewnością domaluję uśmiech:)))
jak zwykle lekko przerażający trochę straszny dobre
połączenie pozdrawiam :)
Wstrętne robale, muszę się ich pozbyć zanim... zostanę
produktem ubocznym ;)
gniew nie przestraszy nikogo
nie wzruszy ból
nieczytelny w bezmimice twarzy
....budzisz z letargu
i dajesz do reki lejce aby powozić
zaprzęgiem wolności....
Ciekawy wiersz. Z trzeciej strofy wyczytałam, że
tracąc twarz można:
zmienić się diametralnie, albo
odstawić się na bocznicę. Miłego dnia.
Gdyby wyjadły same zmarszczki, to jestem na tak.
Reszty na razie niech nie ruszają:)
Niesamowity wiersz, Amnezjo.
Pozdrawiam
Trochę strasznie, trochę ironicznie, różnie to
odbieram:)
Jak zwykle niebanalnie.Każdy sobie tutaj coś dośpiewa
z wlasnego podwórka.Pozdrawiam.
he,he, nie o takie znajomości mi chodzi, o nie, aaa...
nie powiem, sprawdzę wieczorem, zobaczę czy wpadniesz
na to o czym ja myślę,
Miłego Amnezjo
Podoba mi sie:)
Pozdrawiam.
Kraterze, oj znam ci ja niejedną-ego :) Czasem nawet w
sobie odnajduję :)))
Dziękuję Wszystkim za czytanie, serdeczności.
:)
ciekawie .. z dreszczykiem tak to odebrałam
pozdrawiam:-))))
Amnezjo, zazdroszczę Ci znajomości,
qurcze, że ja takich nie mam?,
Miłego
Mocny. Pozdrawiam
wiele sytuacji i wiele racji odnajdzie swe miejsce w
tym wierszu, a zatem - dobry.