Scheda po przodkach
Przyśniło się Frankowi z Zurychu,
że miał kopalnię złota na strychu
i wygrzebał skoro świt,
bardzo, jakiś stary kwit...
na spadek po przodkach z neolitu!
***
Stary Franek, tym razem ze Szkocji
nie ukrywał zdziczałych emocji.
W zasadzie człowiek światły,
na świat pierwotnie patrzył
- z wiekiem doświadczał wszystkiego
mocniej!
Komentarze (38)
Franek w tych limerykach
to fajna przynęta
był jeszcze taki co Wojnę rozpętał
+ Pozdrawiam serdecznie (:-)}
świetne limeryki Pozdrawiam:))
A odpowiednikiem na jawie treści z pierwszego
limeryku, jest przypadek mojego znajomego, gdy po
śmierci mamy, sprzątali kąty łącznie z piwnicą i
znaleźli zawiniątka z testamentem, w którym był
podział pieniędzy dla każdego dziecka - ale było kupa
śmiechu, bo to były żywe zwitki, rulony banknotów, ale
z czasów carskich i po carskich - ruble, czerwieńce i
złote - sporo tego było, prawdziwy majątek, lecz cóż -
czas zrobił swoje.
Bardzo dobre, na duży plus.
Pozdrowionka paa
ja taki kwit też wygrzebałam tyle, że po rusku,
pozdrawiam
dobry limeryk...sztuk 2..Pozdrawiam+
Pierwszy kapitalny!!!
Pozdro.
Dobre limeryki, pozdrawiam :))