zbuntowany anioł
anioł zmęczony swoją pracą
zrzucił rajskich skrzydeł biel
ludzkich emocji nam pozazdrościł
zaznać rozkoszy na ziemię zszedł
widziały nieraz niebiańskie oczy
w ekstazie uniesienie ciał
pragnął swoim istnieniem doświadczyć
co przed świętością skrywa świat
oblekł swą duszę w ciało młodzieńca
oczy niebieskie dziarski krok
myślał na długo zapamiętam
ten pośród ludzkich uczuć rok
rozsmakowywał się w namiętności
spijał rozkosz z czerwieni ust
poznał tajemnice wszystkie
jedności ciał, serc i dusz
i byłby nigdy nie wrócił na służbę
tak życia rozkoszy cudowny był świat
aż dnia któregoś zobaczył na ławce
zasuszonej róży kwiat
przy nim dziewczyna w łez potokach
krzyczała podły jest ten świat
bo miała kiedyś swojego anioła
odszedł pozostał po nim kwiat
Komentarze (3)
Anioły to ponoć bezpłciowe istoty, jeżeli obudziły się
w nim pragnienia to widać więcej w nim ludzkich emocji
i trochę szkoda, że odszedł - chyba , że nabrał
przekonania iż nie warto dla chwili uniesienia pozbyć
się spokoju ducha ;)
Pokonał pokusę i to jest piękne. Wrócił na swoje
miejsce.
jak dobrze, że anioł wrócił na służbę.