Schizofrenia i inne schizy

"Schizofrenia i inne schizy".
29.12.2014r. poniedziałek 12:28:00

Schizofrenia i inne schizy
Siedzą we mnie,
Dedykuję to dla każdej dziewczyny
Nie zależnie od imienia, i wieku.
Nie będę wyróżniać żadnej konkretniej,
Ani Izy, Ani Luziy, Ani Alexi,
Ani innej Flexi.
Świat moich intymnych rekolekcji
Niechaj mnie słucha,
Jak stokrotka promienie Słońca.
Niegdyś powietrzem mnie obdarowano,
A teraz czuję jak mi to tak brutalnie zabrano.
I nie pomoże mi kolejne kolędowanie
I ludzi spotykanie.
Już powoli monotonnie zaczynam myśleć,
Jestem jak zatruty śledź.
Jestem taki tulipan, a nie pan.
Kto z szacunkiem się odnosi,
Kto w metryczkę spojrzy,
Ta swawolna dzieciarnia,
Odebrała mi rym i już w myśli zaczynam się mylić.
Może miałem ów twór zakończyć,
A może miałem go jeszcze jakoś zakończyć
Rosyjską muzykę słucham,
Bo ów teksty rozumiem
W przeciwieństwie do was dziewczyny,
Które tak bardzo lubię.
Pan Bóg mi pomoże,
Więc się nie trwożę,
Więc w swej mogile się położę
I z czasem cuchnąco rozłożę.
Wiem, że już wszystko straciłem,
Że już i łez czasem brak,
Może jeszcze zacznę jak rak chodzić wspak.
Już nie wyrwę żadnego kwiatka,
Bo czy to Dorotka, Czy Agatka,
Czy jaka inna Swatka
To pusta będzie moja chatka.
I, co że w szafie mam pełno miejsca,
Żadna kobieta nie powiesi tam swego futra.
Gryzę kawałki murawy,
Co wystają gdzieniegdzie spod śniegu,
Który mnie nie cieszy,
Tylko smuci i dobija,
Że jeszcze bardziej w nędzy się zwijam.
Zaraz coś zjem, na kolędę pójdę
I już pewnie zawsze uwierzę w bujdę
O Miłości.

autor

AMOR1988

Napisany: 2014-12-29 Dodano: 2015-01-02 00:41:56

Ten wiersz przeczytano 355 razy

Oddanych głosów: 5

Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie