*schowany klucz*
dla kogoś kto znalazł drzwi do świata milczenia zamknął za sobą drzwi,wyrzucił klucz i żyje w swym świecie,nam zdrowym ludziom świat nie jest znany
twarz smutkiem okryłaś,żalem Twą duszę
otulasz
Twoje oczy jak noc bez gwiazd,nawet już nie
płaczesz,
ocierasz suche łzy,
ja wiem, że masz swój zamknięty świat
milczeniem się bronisz
lecz ciało masz zdrowe,tylko z duszą coś
nie tak..
jesteś, lecz Cię nie ma,jakbyś była
przecięta na pół
to Ty rozumiesz o czym liście szeleszczą
cieszysz się falą co bije o brzeg
i tym, że słowik śpiewa,że szumi
wiatr...
że łąka jest zielona,a na niej wyrósł
maleńki kwiat
ja wiem że trudno Ci jest żyć
że ciszą krzyczysz i wołasz o pomoc
giniesz jak kropla deszczu w ulewie
lecz jesteś ogniskiem co daje ciepło
ludziom z kamienia
nie jesteś sama,więc wróć
to nie świat jest zły
jeśli tam zostaniesz
to co będzie potem...
gdzie schowałaś klucz,
proszę wróć...
H.Gałczyńska
Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym... Bradford 08.05.2008r
Komentarze (6)
Bardzo mądre słowa......... Ale takie żałosne.....
Promień nadziei trwa jednak w nas samych....
Ładne, ciepłe i szczere przesłanie. Całuski.
:* Pięknie. Buziaki
ciekawie napisany i przemyślany wiersz ... brawo
..wart przeczytania)))
lecz ciało masz zdrowe,tylko z duszą coś nie tak.. -
choroba duszy najbardziej boli, i tylko ten, kto
znajdzie ten kluczyk potrafi ją wyzwolić. Piękny
ujęłaś ten problem w wierszu.
"jeśli tam zostaniesz" tak czy owak jest ciągle przy
tobie - w twoich myślach. Podoba mi się twój wiersz.