Ścieżką przez dzień
Jestem
zahaczam o egzystencję
brnę
a wyzwolenie
to błysk drogi wyżej i spokój
unieś mnie wichrze mono ściskam wizję
obserwuję otoczenie
samym dotykiem i wyczuciem
bo zamkniętych oczu otchłań
ma wszystko możliwe
jeszcze szum leśny
delikatny zadziwiająco
kołyszących srebrnych liści
wpatrzenie w gwiazdy
myśli umysłu
rozwijających się jak gałęzie
w górę
sięgnąć światła
a nocne czekające
to spadających płatków będących tarczami
serca
szemrzących układających się w muzykę
odległą
przy rozkrajanych ziarnach maku
wybuchających szalenie niezrozumiale
zostaną zmieszczą się w wieczności tylko
tyle z lekcji
nie skarb zwykły
jednak krople ukojenia kroków
przetrwa pamięć małego owocu życia
go na pół wilgotna harmonia
schować muszę trochę potrzeba
nagle toczącego się blasku i przeszłości
jak wgryzanie się słońca w krawędź nieba
porankiem nasączonym krwawiącym ptakiem
lecz już rozchmurzenia zapachem
widoku którego się szukało chyba kiedyś
potem wspomina się inaczej
patrzymy wiec w tym samym kierunku
to co widzę jest tylko moje
dzięki mnie czy miejscu?
oblezionym plastrami przestworzy
gdzie zgubiła się odpowiedz
Komentarze (43)
"Zgubiona odpowiedź" - czyżby?
Pozdrowienia ślę-:)
analizowanie takiego wiersza nie ma najmniejszego
sensu. jest czysta poetycka forma, zbiór słów -
metaforycznych znaczeń, z którego każdy, jak chce
nabiera do serca.
mnie najbardziej -
patrzymy wiec w tym samym kierunku
to co widzę jest tylko moje
dzięki mnie czy miejscu?
oblezionym plastrami przestworzy
gdzie zgubiła się odpowiedz
pozdrawiam ArekBordo :)
Życzę spełnienia marzeń. Pozdrawiam serdecznie.
Piękne marzenia pozdrawiam
Ja tak jak Zosiak. Pozdrowionka przesyłam
Wow!
słodkie marzenia...
Pomyślnego popołudnia:)
I tak pniemy, pniemy się do góry...po drodze tyle
niespidzianek i owoc nas dla przyszłości...
pozdrawiam serdecznie
bardzo ładny .. myśli co sięgają światła marzeń
niech sie spełniają:-)
pozdrawiam
Ładne marzenia. Pozdrawiam serdecznie Damahiel.
Ładnie, każdy znajdzie coś dla siebie :)
"wgryzanie się słońca w krawędź nieba"
A ja wgryzam się w Twój wiersz ;)
Pozdrawiam.
zacznę od tego że bardzo podoba mi się tytuł, a co
zatem idzie także podróż przez dzień.
Odpowiedź w sercu jest skryta,
na dnie leży i płacze
ludzie wolą dziś kłamstwa
łot pokolenie łajdacze.
Natura ginie i my
tam za horyzont płyniemy
bramy nikt nie otwiera
wszyscy w nicości giniemy.
Pozdrawiam serdecznie a co do Twojego wiersza jest
cudny.