Sen...
zawsze chcemy być idealni, czasem nie myśląc,że idziemy tylko jak owce za stadem. Bez osobowiści. Idealność nie jest możliwa.
Wskazywała ludziom drogę
jak żyć mają
by poczuć pełnię szczęścia.
Zawsze chodziła na łąkę,
jej długie włosy targał wiatr.
Gdy się uśmiechnęła
otwierała bramy szczęścia.
Była jak bogini,
zawsze piękna i chętna
do pomocy.
I te wielkie,zielone oczy!
Głos jak ćwierkanie słowika.
Gdy już coś powiedziała,
jej słowa były mądre
i pełne refleksji.
Szkoda że zniknęła po nocy,
mój piękny sen.
To byłam ja
Tak bardzo chcemy być inni, że nawet nie zważamy na to, jacy już jesteśmy wspaniali. Na tym polega problem człowieczeństwa. Już dawno go rozgryzłam i się w to nie bawię.
Komentarze (2)
zaintrygował mnie i się spodobał
być tym kim jesteś nie potrzebne są tłumy tylko dwie
trzy osoby które pokochają ciebie prawdziwą a nie
twoje marzenie o sobie... z tego jest większa "moc" w
życiu