Sen
W nocy był piękny księżyc,
ciepło cię przytulałem.
Mocno chciałem w to wierzyć,
ze snu obudzić się bałem.
Było tak cudownie,
dotykałaś mnie czule.
Pragnienie rosło ogromne,
opisać tego nie umiem.
Pocałunkami pieściłaś ciało,
nie chciałem by sen się skończył.
Wciąż mi ciebie było mało
i słodkiej z tobą rozkoszy.
/EN/
Myślę, że tak lepiej brzmi WN. Dziękuję za radę :-)
autor
Isana
Dodano: 2016-03-08 20:59:20
Ten wiersz przeczytano 1899 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
piękny sen,przywołuje wspomnienia kogoś bardzo
bliskiego
Magia snu, pięknie opisałeś, pozdrawiam, dzięki za
wizytę u mnie :))
Zmyslowo :)
Pozdrawiam:)
Subtelnie rozmarzony erotyk, takie lubię...Ciepło
pozdrawiam, zasłużony plusik zostawiam.
Zmysłowo rozbudzasz wyobraźnię czytelnika. Miło jest
trwać w takim śnie.
Pozdrawiam:)
Było tak cudownie,
dotykałaś mnie czule.
Pragnienie rosło ogromne,
opisać tego nie umiem....
zmysłowo i delikatnie
pozdrawiam
Piękny sen. Lubi. Pozdrawiam.
Subtelny i delikatny.
pozdrawiam
Ładny, subtelny erotyk:)
ładny, zmysłowy erotyk:) pozdrawiam serdecznie
Jak to nie umiesz opisać? Super jest :) Sny są
nieprzewidywalne... Pozdrawiam
Takie sny kończą się zwykle w najlepszym momencie.
Szkoda, że to sen, a to co dobre
najczęściej za szybko się kończy.
Serdeczności:)
pięknie:)
Piękny sen, żal się budzić :) Pozdrawiam.