sen

nawet te najpiękniejsze sny nad ranem rozpływają się
nad ranem...
a platoniczna miłość staje się ciężarem...

Wieść, że ktoś jest szczęśliwy bez naszego szczęścia,
a tego kogoś kochamy może rodzić mieszane uczucia. Ja
zawsze cieszę się cudzym szczęściem, nic mi innego nie
mogę zrobić.

Ale byś też mógł śnic - miłości nie zastąpi lecz też
piękny bywa jak jej surogat.

Tak w życiu bywa że jedno serce płacze drugie w
szczęściu pływa ..

wersy smutne, ale msz przegadałeś
powtórki tych samych treści dobrze byłoby wyeliminować


Tekst wydaje się byc szczerym, prawdziwym zapisem,
dlatego zatrzymałam się przy nim, choc wymaga wg mnie
jeszcze sporo pracy.

Tak sobie czytam:


nie potrafię się uwolnić
jestem w stanie wojny
walczę by zapomnieć o tobie
noc - zamykam oczy
przychodzisz

próbuję dotknąć objąć
nie mogę - uciekasz we śnie
uciekasz na jawie
krzyczę - chcę być przy tobie

pragnę całować
usłyszeć głos
słowa których mi brakuje

zanurzyć się w blond włosach
poczuć zapach gdy zmoczy je deszcz
trzymać za rękę kiedy pada śnieg
przytulić spojrzeć w oczy

budzę się rozgoryczony
sny są niespełnionymi pragnieniami

nie umiem żyć bez ciebie

Których, przytulić, kreseczki wiatr zdmuchną:) Smutne
wersy przepełnione tęsknotą:(