...sen goni sen...
sen goni sen...
ile jeszcze minie snow zanim zrozumiesz,
ze..?
nie czytac w myslach nie pojmowac... wnosic
sie lekko prawie szybowac...
nie lekac sie burz i blyskawic..
jak dziecko ciagle bezmyslnie sie
bawic..
uciekac zewszad do kraju obludy...
unikac ciebie bo znow widze chmury..
patrzec na Boga jak na szereg zjawisk...
wyszukac tecze po co sie martwic...
sama ze soba zyc juz nie umiesz..
nic ci nie daje spokoj i ,,wolnosc"
na zatracenia ida miliony..
ty sama sobie jestes milionem...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.