sen na jawie
Miłości mego życia
gdyby moja jedyna mi się przyśniła
tak wydaje MI SIĘ,
że chciałyby taki sen
mieć wszystkie misie
bo byłby taki piękny ten
w którym ona by się pojawiła
pod postacią hmmm może wiosny
z chmur utkanej,zwiewnej sukience...
i zarechotały by majowo w stawie żabki
ach jaki byłbym wtedy radosny
wziąłbym cię
jak kwiatów naręcze
upsssss misiu i na ręce ?
...chyba jednak na łapki
Komentarze (10)
fajny ;)))
:)))
:)))))
:))
wiem krzemanko,ale specjalnie napisałem ,,na łapki,,
aby nie wzbudzać paniki ;-)
Wesoły wierszyk. Msz misiu nie bierze
na łapki tylko w łapki:))
Miłego dnia.
nie śnij, działaj
Chyba:):). Miłego:)
złota i ciepła. pozdrawiam
Jaki zakochany :)