Sen (nie) o Tobie
Ostatniej nocy
Śnił mi się
Zakochany we mnie facet
Miał oczy kapiące czekoladą
I uśmiechami dotykał
Samotnego ciała
Kołysał w szerokich ramionach
Jakbym była
Dzieckiem
Wpatrzony był we mnie
Jak w jedyną gwiazdę
I zabawne
Jeszcze niedawno
Myślałabym, że to Ty
A dziś
We śnie widzę
Tajemniczego obcego
Ukrytego w Twoim ciele
Całkiem przypadkiem
Komentarze (2)
Super wizja mężczyzny...przecież nie kochamy się z
ciałem tylko? A jak nasze dusze mają inny wygląd?
Oj...zmusza do myślenia.
Do niedawna był to on,potem się zmienił i ktoś inny
jakby w jego ciele :) Taka moja mała interpretacja-
wiersz bardzo mi sie podoba.