Sen Nocy Zimowej...
Dla Dari, abyś zawsze pozostała tą piękną dziewczyną :*:*:*
Ujrzałem Cię
Z pośród drzew widniała twarz
Twa piękna twarz...
Cera delikatnie falowala na
zimowej lekkiej bryzie
Zapach Twój wyśpiewywał ptak
Złoty ptak miłości...
Pomiedzy błękitem nieba
a białym puchem na ziemi
Twe ciało było jak gwiazda
Wiecznie lśniąca gwiazda...
Gdy przeszłaś obok
Ciepł wiatr otulił moje serce
zmarznięte płaczące serce...
Tyś jest boginią piękna
Natura mówi to samo
Na widok Twój martwy ożywa
Jak feniks z popiołów się rodzę...
Czy to był naprawdę sen?...
Uścisk Twej delikatniej dłoni, jest niczym powiew wiosennego wiatru :*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.