Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

senolocie

o locie nad misą ziemi
której krawędzie wyznacza horyzont
zamknięty w okrąg pod kopułą nieba
od lat ten sam sen przeżywam

w nim poza prawem ciążenia
trwam a uniesienie inaczej przebiega
niż podróż balonem kiedy się słyszy
dźwięki jakby z bezdennej studni

pianie kogutów płacz dziecka
które upadło i odgłosy wody
tryskającej z kranu w ogrodzie
szelest liści drzew trącanych przez wiatr

opadam a jednocześnie się wznoszę
pędem podobnym do skoku na bungee
niby przemierzający wieczność upadły anioł
co wrył się w ziemię meteorytem

myśl - zaraz uderzę o ziemię
wybudza z koszmaru - jestem szczęśliwy
bo chciałbym w jednym kawałku poleżeć
gdzieś na zacisznym cmentarzu


29.06.2010

autor

Vick Thor

Dodano: 2015-06-29 21:36:14
Ten wiersz przeczytano 1239 razy
Oddanych głosów: 83
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (29)

Elena Bo Elena Bo

co Wy macie za sny? Mnie się czasem duchy śnią i tych
się najpierw boję, a później z nimi gadam i jest już
dobrze ;)))

Ewa Kosim Ewa Kosim

Też nieraz latam :) pozdrawiam

janusze.k janusze.k

senolot
pojazd przyszłości

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

mnie się powtarza sen, że skaczę z okna wieżowca,
budzę się zlana, potem też :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

DEPESZA
Pozazdrościć. STOP.
Też to lubię.STOP
de Saint-Exupéry. STOP

grusz-ela grusz-ela

Mnie nigdy nie śni się, że latam. Co najwyżej we śnie
biegnę, ścigam kogoś... Próbuje dogonić.
Koszmarne są sny, w których chcę krzyknąć, ale nijak
nie mogę.

Świetny tekst. Czekam razem z Bo mini :)

Elena Bo Elena Bo

mnie też się zdarza latanie we śnie, ale odbieram to
pozytywnie. Zawsze tam w górze czułam się bezpiecznie.
A wiersz fajny :)

Vick Thor Vick Thor

re bo że nie; jak wiesz tworzenie neologizmów i zbitek
słownych to moje zboczenie psy chi, chi,chi cznię..

Vick Thor Vick Thor

re piotrowi majowemu; latałem dość często na
roztomaitych latadłach;samototy pasażerskie, awinetki,
paralotnie, balony - oraz wykonałem skoki na
spadochronie - ale to nie frojdy, adlery czy jungi ale
to koszmarek po 10 kwietnia 2010, a koszmarkom też
mówię STOP

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

DEPESZA. STOP.
a ja tam zawsze mówiłem: " Sen o lataniu to..." STOP.
Pozdrawiam. Freud. STOP

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

uff, przejmujący sen o locie, dobrze, że bezpieczne
lądowanie:)

senoloty - trafne określenie apropos tych częstych
snów o lataniu itp.;)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »