SENS
Boski pierwiastek,
strach,
czy rutyna,
że się tak Boga
kurczowo trzymam?
Czy jak ćmie nocnej
iskierka światła,
jak rozbitkowi
nadziei tratwa,
tak mnie potrzeba
w dni zabiegane
choćby iluzji,
że zmartwychwstanę…
autor
anna
Dodano: 2016-10-07 08:11:28
Ten wiersz przeczytano 1331 razy
Oddanych głosów: 58
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (50)
pięknie ułożona refleksja, bardzo dobrze się czyta.
Ja też się trzymam. W Nim niekiedy
jedyna nadzieja.
Pozdrawiam
ja też się Go trzymam kurczowo a w moim życiu dzieją
się cuda...
W energii Ducha jesteśmy wszyscy cząstką Stwórcy
Nikogo więcej. Więc nie dziw się do kogo lgnie Twoja
dusza Bardzo ładny wiersz.Pozdrawiam serdecznie.
Boski pierwiastek,
strach,
czy rutyna,
że się tak Boga
kurczowo trzymam?
mądre słowa, człowiek ma obowiązek zadawania pytań i
pojmowania świata według własnych myśli,wątpliwości
będą do końca po drugiej stronie jest
milczenie,pozostaje tylko nadzieja dla jednych dla
drugich tylko nic
Bardziej niż raj na ziemi przemawia do mnie powrót do
życia w kolejnym wcieleniu Jeśli dobrze czuję, to też
w jakiś sposób, w wierszu, rozliczasz się z jakimiś
jednak wątpliwościami, bo któż ich nie ma.Pozdrawiam
cieplutko i jak zawsze z podziękowaniem:))Kali
sens w bezsensie - nie widzieć a wiedzieć - żagiel
potrzebuje wiatru to każdy wie ;-)=
b.ładny, skłania do refleksji
pozdrawiam :)
Dla jednych iluzja, a dla innych nie. Pięknie Anno.
Pozdrawiam
Zmartwychwstanie to nie iluzja.
Trzeba wierzyć, bo jak inaczej żyć.
Piękny wiersz... wiara i nadzieja pomagają przetrwać
wiara ze zycie jest po smierci napawa nas optymizmem
serdeczności:)
Pięknie i z wiarą ..tu trudno się zagubić ..
Piękny. Ciężar życia przytłacza czasem zbyt mocno i
tylko w nim niejeden ma przyjaciela.Pozdrawiam.