Rachunek sumienia
"Człowiek dopóty pozostaje zamknięty na Boga, dopóki na jego ustach, a przede wszystkim w jego sumieniu i sercu nie zagoszczą słowa: Ojcze, zgrzeszyłem przeciwko tobie"
Żyłem sobie
Jak królewicz
Byłem panem
Swego losu
To co chciałem
Zaraz miałem
Ręką chmury
Dotykałem
Pełna radość
I spełnienie
Obok tłumu
Uwielbienie
Jednak czegoś
Brakowało
Ducha, wiary
A być może i ofiary
Więc po rozum
Dziś poszedłem
Na spowiedzi
Swoje grzechy
Tobie Ojcze
Powiedziałem
Komentarze (15)
Pokuta i pełna refleksja - pozdrawiam ciepło
Jutro jest kolejny dzien.nie zwlekaj...
tys to juz uczynił...refleksja duszy
dokończę przez Judytę 1 rozpoczęty wiersz" I tak
wielką żałobą, będę się żalił przed Tobą Chrystusie,
że duch mój przed Tobą uklęknie, a wtedy serce mi
pęknie Chrystusie"...i niech to będzie mój komentarz
Bardzo prosta droga by odzyskac spokoj, to swoje
grzechy wyznac przed Bogiem...wiersz urzeka prostota i
szczeroscia
Nie ma życia bez Boga, jest puste. Pozdrawiam
Tak, to jest taki swoisty rachunek sumienia a może
tylko powrót syna marnotrawnego.
i na pewno lżej - jest bracie, krzyczysz wierszem
grzech zrzucajcie.
Skądś to znam , i powiem ciężka sprawa z tym
sprzątaniem duszy...
"Jeszcze się kiedyś rozsmucę,jeszcze do Ciebie
powrócę-Chrystusie.Jeszcze tak strasznie zapłaczę,że
przez łzy Ciebie zobaczę-Chrystusie"Refleksyjny,
ciekawy wiersz...
Piękna refleksja w duchu pokuty.
Dobrze, bo chyba niełatwo mając wszystko przypomnieć o
innych, i zastanowić się co w życiu najważniejsze.
No,no każdy tak chciałby mieć ale nie każdemu to jest
dane.
przed świętami nalezy oczyścić serce :) przyjemny
wiersz, szczery. Pozdrawiam
Pięknie piszesz. Polecam Twój wiersz, jako przesłanie,
dla tych , co jeszcze zwlekają:)
Krzysztof z greckiego- to noszący Chrystusa. Swoim
dzisiejszym wierszem potwierdzasz, że masz go w sercu,
bo bez tego nie powstałby ten wiersz. Dziękuję Ci za
jego treść, jest cudowna.