Sens istnienia
Sens istnienia co to jest?
Czy to porażki ludzkie?
Czy będzie kiedyś im kres?
Czy poznam kiedyś Ciebie?
Czy ty poznasz mnie?
Gdzie jest Bóg?
Co uratuje duszę we mnie.
Już nie mogę padam z nóg.
Widzę kres istnienia,
Nie ma przebaczenia.
Nikt mi nie pomoże,
Zostanę sam, popłynę w morze.
I kresu cierpienia już nie widzę,
Swoim życiem szydzę.
Nie zaznać cierpienia,
Nie zaznać zapomnienia.
I nigdy nie odczuć samotności,
Zaznać nie mogę miłości.
Ja kocham Cię skrycie,
Oddałbym Tobie całe moje życie.
Nie ma szczęścia większego,
Jak oddać siebie całego.
Zobaczyć uśmiech radości,
Który umocni mnie w miłości.
I to koniec mego natchnienia,
Choć nie wydałem jeszcze ostatniego
tchnienia.
Kiedy Cię widzę czuję ból i radość,
Ból przeszywa moją miłość.
Radość pomaga mi żyć i istnieć,
W radości sens istnienia trzeba mieć.
Ciesząc się z miłości,
Nie widzę kresu tej zawiłości.
Pierwszy wiersz jak w życiu napisałem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.