Sens życia
Zbudować dom, spłodzić syna
I drzewo zasadzić w ogrodzie...
To naszej bytności przyczyna,
A później możemy odchodzić.
Zachwycić się wschodem słońca
Gdy błyszczą jeziora odmęty
I blask ten mieć w oczach do końca,
Brać siłę zeń i pamiętać.
Przyjaciół mieć. Z nimi nucić
– Wiosłując – pieśni pospołu,
A potem się można obrócić
W garść prochu albo popiołu.
Komentarze (17)
Zawsze sens mozna ubogacic
Nie ma co nad prochem
Glowy tracić
Zyjmy poki sie da
I ile sie da :)
Pozdrawiam z podobaniem
Dla wiersza
Tak jest, ważne, by wszystko się spełniło. A co będzie
dalej nie ważne. Pozdrawiam.
Cały sens życia. Kochać, mieć dzieci, podołać
wychowaniu i patrzeć z dumą co dalej. A doczekać
wnuków, to sama radość. Takie życie. :)
Pozdrawiam. :)
Czytałam z przyjemnością :)
Pozdrawiam serdecznie:)
"Człowiek się z ochoty trzęsie,
żeby znaleźć sens w bezsensie." - Sztaudynger
No takie nasze koleje życia. Fajny wiersz. Pozdrawiam
:)
Bliski to wiersz... - wszystko w nim bliskie.
napisalem - na kanwie - swój. - tak jakoś... - łatwo
mi przyszło. - to dzisiaj - trzeci. rzadko się mi
zdarza cokolwiek.
:) - moze dlatego - przypmnial mi się pewwin dośc
mlody czlowek. jakos tak bylo, że zapytalem -
noramlanie... (bo sie na obiad spieszył) - czy jest
zonaty. - a - on - spojral tak na mni - i mówi "no
jasne! - to już trzecia!" :))) - (- tak, zebym sobie
nie myslał)
- ech - 'trzecia" - zupelnie jak pora obiadowa."
No to ja sobie zjem - w lesie.
- bo samemu - to w lesie lepiej smakuje. - Pozdrawiam
Michale:)
oj szczęśliwy jesteś masz potomka płci męskiej
zazdroszczę
lecz kiedy ciebie nie będzie
a ziemia pójdzie na zaoranie
jedynie ci obojętne na względzie
ile po tobie potomnym zostanie
Czyli ci, co mają tylko córki będą żyć wiecznie ;)
Znam niejednego, który to zrobił, a sensu życia nie
znalazł i tkwi w samotności i frustracji. Z zona się
rozszedł, z synem nie utrzymuje kontaktów, a same
drzewa już wtedy niewiele wnoszą. Co do przyjaciół, to
jak w rozumieniu amerykańskim - znajomi. Pozdrawiam.
Serce wiersza akurat dla mnie :-)
Trudno nie docenić kunsztu Twojego pisania.
(Brać siłę Zen ;-))
Miłego dnia :-)
Z grubsza taki właśnie jest sens życia...pozdrawiam
Michale :)
syn, dom, drzewo- po prostu zostawić coś po sobie, nie
umrzeć całkiem.
Po to jesteśmy tu na ziemi, aby dać szansę innym
zbudować dom, spłodzić syna i sadzić drzewa... koniec
jednaki jednak dla wszystkich proch i popiół,
Pozdraeiam ciepło, Halina