Sentido da vida
Człowiek częścią zagadki Wszechświata,
postawiony gdzieś między dobrem a złem,
na jego ciele z nadziei szata,
będąca dla złego tłem,
usytuowany tuż przy granicy etyki,
nieustannie potyka się o problemy,
aż w końcu padnie jak ten mur berliński,
bez względu na to, wszyscy w to brniemy.
[...] wszystko, co zdarza się raz, może już nie przydarzyć się nigdy więcej, ale to, co zdarza się dwa razy, zdarzy się na pewno i trzeci.
autor
pomyslomnieczasem
Dodano: 2010-02-18 13:10:55
Ten wiersz przeczytano 424 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Mądre te Twoje przemyślenia. Pozdrawiam :)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sens_%C5%BCycia. Link do
wyjaśnienia tytułu, który kompletnie nie współgra z
treścią tego wiersza, mur berliński był cyklem zjawisk
radosnych, więc metafora bez sensu. Reasumując -
typowy przykład jak temat przerasta wykonanie. Pod
względem technicznym również słabiutko, a szkoda, bo z
tego można rozwinąć niezły utwór.