sentymentalnie
Panie mój, zawsze wierzyłam,
że miłość otuli jak kołdra.
Choć ziąb oddech zniekształca,
nadzieja rozpala, nie żąda!
Tak wierząc, trwam bliska sobie.
Ufam, że mnie pojmujesz
żem bliska temu, coś wybrał,
że wolność, świat nasz buduje.
autor
piguła
Dodano: 2007-09-21 01:12:08
Ten wiersz przeczytano 493 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Wiara czyni cuda:)!
Wolność i miłość- to sedno ludzkiego szczęścia!