Serce...
Me serce plonie z miłości do niej
nie przestaje nie gaśnie ni chwile
nie zmożone trwa i bije
tym samym rytmem
ta sama dawna chwila
momentem w którym pierwszy raz do niej
zabiło
miłości smak pierwszy raz poczuło.....
i od tego momentu stracić go nie
chciało..
lecz co zrobić jeśli te 2 serca nie bija
rytmem tak samo?...
żyć..? i łapać to co pozostało?
a pozostało tak nie wiele..
autor
Svenik
Dodano: 2008-12-09 22:47:53
Ten wiersz przeczytano 427 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
A może to jeszcze nie to serce.Poczekaj na właściwe