Serce

Serce znów bić przestało...
Straciło sens do pracy,
stało sie jak głaz nieruchome.
Mimo, że nic się nie stało,
to nadzieja uleciała...

Nie po raz pierwszy tak się stało,
lecz każdy kolejny bardziej boli.
Zmiany są nieuniknione,
lecz tworzą pustkę w środku.
Która jest powoli wypełniana,
troche miejsca na stare zostaje,
nadzieja złudna nie mija,
choć z czasem przyzwyczaja się,
że już nie będzie tak samo.

Od nowa zacząć musi,
trudny i skomplikowany proces,
proces bicia...
Na widok czegoś,
na dźwięk jakiś,
na dotyk kogoś,
w momentach radosnych,
czy tych smutnych.

Żeby martwe się nie stało,
żeby dalej czuło,
te najpiękniejsze uczucia...
Żeby nie umarło przedwcześnie...

autor

piszczyk

Napisany: 2007-10-17 Dodano: 2007-10-17 20:59:52

Ten wiersz przeczytano 578 razy

Oddanych głosów: 3

Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie