Serce klauna
Mam serce klauna - krwawi i rozbawia,
kolorowy strój, śmieszny wyraz oczu,
nie maluję łez, miną wciąż nadrabiam,
na czerwony nos też mam dobry sposób.
Zamiast z gracją przejść, biegi
przełajowe.
Trach tu! I trach tam! Niby suchą nogą
w jesień chciałam wejść… Między kałużami
balansuję krok z podniesioną głową.
Mam serce klauna - piszczy jak kaczucha!
Kto naciśnie – bęc! Niby pływa w wodzie.
Rozkwakane nic - lekarz coś wysłucha
i poradzi żyć! Z jesienią i w zgodzie.
Komentarze (32)
Bez słodzenia - Brawo !! Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo mi się wiersz podoba oraz podejście do życia
Peelki. Każda pora roku jest piękna, trzeba tylko to
piękno odnaleźć ( jak w sobie) i cieszyć się każdym
dniem. Pozdrawiam ciepło :*
Bardzo ciekawy wiersz. Pozdrawiam.
Z przyjemnością przeczytałem. :)
Klaun pozornie jest radosny, ale często w środku wręcz
przeciwnie.
Ciekawy wiersz, msz o ludziach wrażliwych, a może
nawet
nadwrażliwych?
Co do rady lekarza, to warto jej posłuchać, ważne by
być w zgodzie z jesienią, z ludźmi też, choć nie ze
wszystkimi da się być w zgodzie, zwłaszcza z takimi,
którzy szukają powodu, by wsadzić tobie szpilę i
najważniejsze jest dla nich dokopanie komuś, to jest
ich pożywka i satysfakcja, nie znoszę tego typu
zachowań, niestety jest ich multum , nawet na
portalach poetyckich, gdzie nawet są tacy, co
posługują się paskudnym nazewnictwem w stosunku do
kogoś, uważając że jemu powlno to innych, widząc
małość innych osób, ale nie swoją, gdy wywyższając się
ponad daną osobę, ktoś sam eksponuje swoją pychę,
tylko dlatego, iż np ta osoba ma odwagę wyrazić swoje
zdanie nt czyjeś poezji, takie zachowanie jak dal mnie
jest chore i wręcz podłe.
To tak na marginesie wiersza, sorry, że nie do końca
na temat.
Dobrego dnia życzę marce.
Wymowna puenta.
Pozdrawiam serdecznie.
Ja też się o to staram , bo to najlepszy chwyt na
życie.
Miłej niedzieli marcepani życzę.
super,i tak trzymać!
jesień może być piękna, byle nie padał ... stan ducha
i dobry humor
pozdrawiam :)
/ Niby suchą nogą
w jesień chciałam wejść… Między kałużami
balansuję krok z podniesioną głową./Świetny wiersz!
Dokładnie tak, dobra rada :)
Pozdrawiam
☀
Dziękuję :) staram się witać z jesienią pogodnie :)
pozdrawiam Was serdecznie :)
Dołączam do czytelników, którym przekaz się podoba w
treści i formie.
Zamiast "balansuję krok" czytam sobie "balansuję
wciąż", ale to nie mój wiersz. Miłej niedzieli:)
Nie inaczej ;)
Super puenta!