Serce me płacze...
Z cieżkiej narkozy obudzony
oczami w koło wodzę
świat znowu otworzony
coś łazi po podłodze
mucha też żyje choć taka mała
szuka tam czegoś to stworzenie
a w koło kitli masa biała.
Takie to było me przebudzenie
lecz czuję smutek wielki
a serce me gorzko płacze
myśli gubią porządek wszelki
Skarbie kiedy znowu Cie zobaczę?
Tak piekne były me marzenia
gdy nasze serca blisko biły
zostały tylko mi wspomnienia
i przerastają moje siły.
Bo nasze ciała się wtulały
splątane przez namietną miłość
spragnione usta Twe całowały
jak gdyby była to powszedność.
A teraz smutno w okno patrzę
i tylko się z myślami biję
Boże kiedy znowu Cię zobaczę
Czy kiedykolwiek jeszcze to przeżyję?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.