Sezon na loda
cykl: z chochlokiem w oku
Dzisiaj nową mam sukienkę
fruwam z wiosną w niej pod rękę
słonko świeci - cud pogoda
wreszcie jest – sezon na loda.
Moja ulubiona pora
bo ja kocham tego stwora
tyle z nim jest przyjemności
i zabawy i radości.
A że trochę gardło boli
(boli też od coca coli)
ale szybko się hartuje
no i lód lepiej smakuje.
Lubię lody, cóż poradzę
jak sobie takiego wsadzę
rozkosz to dla podniebienia
jakie smaki, uniesienia.
Dla mnie lodów ciągle mało
choćby nie wiem ile stało
to ja wszystkie je obsłużę
tylko potrwa to ciut dłużej.
Przez to to się Zośka zżyma
nie chce lodów bo żle trzyma
i za bardzo się też skupia
nie chce lodów - ale głupia.
25.05.2007
autor
miech
Dodano: 2007-05-28 08:02:25
Ten wiersz przeczytano 17419 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
W taki upalny dzień aż ochota mnie naszła. Wierszyk w
tonie humorystycznym, lekki w odbiorze, zaskakujący.
Smaczny wierszyk :))) A u nas już lodziarnie
pozamykane, bo późno.
Ty to potrafisz wynicować temat... :))
Rytmicznie, z humorem i na dobry (mniam!) temat.
Nabrałam po Twoim wierszu ochoty na loda hi hi.
Świetnie się czyta, taki wiersz z humorkiem.
pewnie w zbiorze twoich video kaset "Lody na
patyku"....choc dzis wlasnie sie ochlodzilo, z
przyjemnoscia......wiersz wyzwala wiele nie do konca
nazwanych, a jakze ludzkich ....
brawo...musisz ozywiac beja- nie masz wyboru
ha..ha..ha.. rozbawiłeś mnie! ( chyba taka była rola
wiersza ! ... wyczytać można też coś międzi wersami..)
Jedni lubią lody bardzo zmrożone i twarde, inni
miękkie lub płynne...ładny rytmiczny wiersz jak zawsze
u Miecha do czytelników się uśmiecha..nie moge się do
niczego przyczepic , ..:))))
od tego lodowego erotyku aż gorąco się robi....tu i
ówdzie....hihihih...świetna zabawa przy
czytaniu........humor Twój jest przedni
Wiersz z humorkiem.A czy ładnie Ci w tej sukience i z
lodem w rece?
Coz ...drogi kolego rozbawiles mnie w poniedzialkowy
ranek swoim lodowym wierszem i choc nie przepadam za
lodami ,to chyba jednak dzisiaj sie skusze .Swietnie
mi sie czytalo -dziekuje!
wreszcie sezon jest na loda - tak płynniej brzmi:)
wczoraj nagrałam, jak jemy z córką loda - mąż
powiedział ... to jest PORNOS! Ja powiem o Toim
wierszu - lodowy erotyk :)