sielankowe migawki
na jarmarku
atmosfera radości i podniecenia
koraliki bibeloty
furkające wiatraczki
kwiaty z bibułki jak żywe
w cieniu kasztanowców
mężczyźni popijający piwo
rozprawiali o bieżących sprawach
kobiety w odświętnych sukienkach
pobłażliwie przyglądały się młodzieży
podekscytowanej wieczorną potańcówką
przy stawie rozkrzyczane dzieci
puszczały papierowe łódki
ścigające się z wiatrem
w porośniętej bluszczem altanie
zakochani szukali schronienia
przed wzrokiem ciekawskich
w oddali bicie dzwonu
wzywało pobożnych staruszków
na nieszpory
czy tamten maj był idealny
niekoniecznie
lecz z całą pewnością niepowtarzalny
czas beztroskiego dzieciństwa
Komentarze (30)
cudowne wprowadzenie w nastrój i ja usłyszałam te
dzwony.... pozdrawiam
Bardzo obrazowo opisuję migawki z zycia Czar minionych
lat
Wspomnień nikt nam nie zabierze
Pozdrawiam serdecznie Danusiu
ładna sielanka z dawnych lat
Pozdrawiam Serdecznie Demono
Komentarzem mnie rozbawiłaś do łez
Miłego wieczoru
do pięknych wspomnień zawsze się powraca,,,pozdrawiam
:)
oj powróciły wspomnienia
beztroskiego dzieciństwa...
uroczego wieczorku Demono:)
dobrze sobie powspominać takie jarmarki Pozdrawiam
serdecznie Danusiu:)))
U nas są takie jarmarki...ładny wiersz.Pozdrawiam:)
Też bywałam na takich jarmarkach,
w pamięci są niepowtarzalne,
ładny, obrazowy wiersz.
Serdeczności,
miłego dnia Danusiu życzę:)
W małych miasteczkach bywają jeszcze takie jarmarki:))
Obrazowo. Podoba mi się.
Ja też pamiętam, troszkę już odległe beztroskie
czasy:)
Pozdrawiam:)
KOLROWE jarmarki.
Dobrze pamietam taki obraz z dzieciństwa
kolorowe wiatraczki, karuzele,
nawet w beczkach kiszone ogórki
odpust na wsi gdzie się wychowałam :)
Pamiętam takie obrazki z dzieciństwa
nazywało się to chyba festyn, była
karuzela,jakieś odpustowe świecidełka.Było
niedzielnie, leniwie,wszystko tak, jak opisałaś:)
Pozdrawiam:)
Beztroskie dzieciństwo- kojarzy się z prawdziwa frajdą
chociaż pewnie nie każdemu dziecku dane je
przeżyć.Pozdrawiam serdecznie.