Singapore
WESOŁYCH ŚWIĄT !
Wieczorny lot do Singapuru,
O tobie śniłem aż do rana.
Lądy i morza, niebo, chmury,
Tęsknota jak gorąca lawa.
Daleko miłość. Z tamtej wyspy
Wciąż ci przesyłam świeże kwiaty.
Ty odpisujesz mi na listy,
Ucząc się chińskiej kaligrafii.
I serce jak czerwony lampion,
Przyciąga ciągle mnie jak magnes,
Słowa czarują, zwodzą, wabią,
Więc tylko takich słów wciąż pragnę.
Przed nami światło i rok Konia,
Zamknięte w sercu twoje imię,
Ogrzana miłość w naszych dłoniach,
Taka, co nigdy nie przeminie.
Komentarze (9)
Egzotycznie trochę i z urokiem
Pozdrawiam:)
Bardzo mi się podoba egzotyczna historia spisana
wierszem, ładnie, rytmicznie i ciepło. Pozdrawiam
serdecznie:-)
Piękny wiersz! Pozdrawiam!
Bardzo ładnie, rytmicznie, cieplutko i miłośnie,
pozdrawiam świątecznie i cieplutko
Ciepło, miłośnie, radośnie, optymistycznie i ...
orientalnie. Pozdrawiam.:)
super napisane pozdrawiam świątecznie
bardzo ciekawa, egzotyczna historia, świetnie napisana
:-)
Bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam Świątecznie
Ładnie, rytmicznie i miłośnie.
Miłego świętowania.