Sir Tomasz
Dość tego bazgrania i całej tej wełnianej
poezji
mam chęć na kromkę chrupiącego chleba ze
szmalcem kiszonym ogórkiem i cebulą.
Tak cebulą.
Uwielbiam, jak ludzie czują, gdy do nich
mówię.
Otwieram barek (nie mam lodówki)
Wina czerwone białe dwie butelki wódki
dębowej tequila i cztery puste butelki po
whisky (skąd one się biorą).
A nic do żarcia...
Aby się napić i jakoś to będzie.
Zaraz!
Tomaszu, jesteś genialny.
Jutro jest festyn... z powodu?
Nooo czegoś tam
Najważniejsze, że będzie grochówka wojskowa
za darmo.
- Taxi!
Dzień dobry wiem, że czwarta rano
proszę jak zawsze to samo
butelkę whisky i gazetę.
W życiu trzeba sobie pomagać.
Komentarze (47)
Skoro Pela to uszczęśliwia, nie ukrywam że nadmiar
słów skrzętnie poprowadzonych w wierszu sympatycznie
mnie zaskoczył. zostawiam uśmiech
(((((. Pozdrawiam
Babcia Tereska
Tego powietrza z materaca sir Tomasz Tobie nie
wybaczy:))))
justyn55
...tak, sobie trzeba pomagac a pozniej moze pomyslec o
innych.
M.N
W rzeczy samej, tak mysle...
Fajna farsa
Pozdrawiam
Witaj Tomaszu:)
Tak się składa,że jeszcze nie piłem whisky zatem nawet
nie wiem jak smakuje.Natomiast smalec ogórek i
grochówka to coś co tygryski lubią najbardziej:)
Pozdrawiam:)
Wiesz co wpadam na wino i pajde chleba że smalcem i
ogórkiem, cebulą też nie pogardzę.
Pozdrawiam serdecznie ;)
anna
..cebule kupie po drodze, dziekuje za zaproszenie;)
jelonek
...bardzaj pasuje tu, przynajmniej tak nam sie wydaje,
sir Tomasz to enigmatyczna postac
Halina 53
Wszystko kosztuje, pewnie dlatego sir Tomasz oszczedza
na jedzeniu kosztem picia...
Jestem za. Trzeba sobie pomagać.
Pozdrawiam:)
"A kto nie wypije,
tego we dwa kije,
niech po polsku żyje."
Fajniasty, ironiczny wiersz.
Pozdrawiam. Miłego dnia :)
Najważniejsza wyobraźnia i poczucie humoru. Serdecznie
pozdrawiam:)
Właśnie wpylałem żytni ze smalcem,
bo tam, tego, tam z dietą walczę!
Pozdrawiam Tomku, ogórkiem małosolnym też przygryzłem,
aleś mnie podejrzał, aż zasłoniłem oko
kompa.