Skąd
Stoisz w kącie pokoju
na ścianie pająk śni
kamienny jak żona Amfiona
na ustach lodu płatki
skąd w tobie chłodu tyle
w ogrodzie kwitną rabatki
stoję w kącie pokoju
na ścianie pająk śpi
łzy jakoś płyną powoli
skąd we mnie łez aż tyle
za oknem tańczą motyle...
Komentarze (5)
ładny ...
pozdrawiam milutko :)
nadzieja i beznadzieja,chęć życia i
obojętność,pozdrawiam.
jest coś ujmującego w tym podwójnym spojrzeniu,
interesująco napisane
ładnie, obrazowo o przykrych emocjach.
Zaprezentowany obraz skojarzył mi się z tekstem E.
Stachury "Życie to nie teatr". Miłego wieczoru.