Skarb
Odkrywam pragnień snów
Otwieram drzwi w mej duszy
O których wolałabym zapomnieć...
Zdmuchuje z nich kurz zaniedbania oraz
zapomnienia
Chcę marzyć
Podejmować ryzyko
Podążać za własnym powołaniem
Pragnę pójść drogą życia
I wrócić z niej z nowym doświadczeniem
Jak ominąć życiowe pułapki
By dotrzeć do samego siebie?
Prawdziwa wiedza kryje w sobie dwa
oblicza
Burzę wszelkie bariery bojaźni
Powstrzymujące mury naszych pragnień
Wrota do szczęścia
Obudziłam w sobie
Potrzebę przemienienia w złoto
Nawet najbardziej zaśniedziałe
Sprężyny ludzkich marzeń...!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.