Skarga
Nie wysypiam się,brak mi snu,
Twojej bliskości,Twych czułych słów.
Nie kocham się,bo nie mam w kim,
Moje marzenia wypłowiały,
nie planuję jutra,bo plany zdrożały.
Na purpurowej pościeli,pomiętej co
nieco,
wsparłszy się na łokciach,spoglądam Ci w
oczy.
Rozplątuję supełki,wiązane latami,
przywołuję w pamięci bliskość między
nami.
autor
wandaeliza1
Dodano: 2009-05-25 00:19:00
Ten wiersz przeczytano 439 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
pragnie bliskości jest wielkie, ładny wymowny wiersz,
pozdrawiam :)