.....Skłamałam.....

Skłamałam-Tak- bo nie wyznałam tego co czuje
Zraniłam-Tak- bo brak twojego widoku przyprawiał mnie o bóle
Oszukałam-Tak- bo ciągle ktoś stał na mej drodze do ciebie
Odrzuciłam-Tak- bo swego czasu nie wiedziałam jakim skarbem jesteś w mym cichym niebie
Wybaczyłeś-Tak- bo jesli się kogoś kocha, potrafi się zapomnieć wszystko
Wspierałeś-Tak- bo tak postepują dobre osoby, póki znów nie prysło
Kochałeś-Tak- bo sprawiłeś, że kolejny dzień witałam z usmiechem na twarzy
Dziękowałam-Tak- bo byłeś, jesteś i będziesz nie zachowując w sercu urazy
Zabiłam-Tak- bo smiertelny cios zadałam uczuciu nas łączącemu
Cierpie-Tak- bo tęsknie za spędzonymi wspólnie chwilami
Ponad wszystko wciąż kocham, choć nie potrafie tego okazać
Jednak na darmo pisze te słowa, moja wina
Nie ma tego, o czym była mowa.

autor

Zakonnica

Napisany: 2006-03-27 Dodano: 2006-03-30 00:05:00

Ten wiersz przeczytano 471 razy

Oddanych głosów: 3

Rodzaj Toniczny Klimat Smutny Tematyka Nadzieja

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie