Skończyła z życiem
Jej życie stawało się nudne
Wszystko działo się w kółko
Chłopcy się nią nie interesowali
Rodzice ja olewali
Przyjaciele oszukali
Z dnia na dzień ciężej się robiło
Nie miała żadnego wsparcia
Chciała z tym skończyć
I skończyła...
Poszła do łazienki
Wzięła żyletkę...
I tylko kilka cięć na przekrój ręki
Dużo krwi...mało bólu...
Życie inne się stało
Tam u góry lepiej się mieszkało...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.