Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

@Skoro świt


morze rozparte między poszarpanym
horyzontem i moimi rzęsami
mglisto wypycha niezdecydowanie
słońce zza grzywy

gdzie ślady
twoje nikną niczym
płocha myśl w sypkiej tęsknocie
powietrze pachnie jak mokra sierść
wczoraj uwięzionym

dreszczem

u brzegu woda prze-
czysta łaskawą ciszą

co z tego
- mówisz -
skoro
świt
rani

świat-?
tło w czerń

mieli-
zna

mnie

płytko

autor

jazkółka

Dodano: 2020-09-08 19:00:11
Ten wiersz przeczytano 1091 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Smutna bardzo refleksja i puenta skłania do przemyśleń
i zatrzymuje, pozdrawiam ciepło.

wandaw wandaw

Pięknie, chociaż w ostanich wersach zasmuciłaś :(
Czasem tak bywa w życiu :(
Pozdrawiam serdecznie Jazkółko :)

anna anna

można z kimś zjeść beczkę soli i nie poznać go
dogłębnie.

jastrz jastrz

To nie jest tak, jak piszesz. Fale zawsze niosą
piasek, który zasypuje ślady, a na wodzie ślady wcale
nie zostają.
Jeśli ktoś Cię zna płytko, to może nie z braku
zainteresowania, a dlatego, że nie chciałaś mu więcej
zdradzić.
Morze może być wspaniałe, groźne, piękne... ale jeśli
jest nad nim dwoje ludzi jest tylko tłem...

sisy89 sisy89

Świetny!
Pozdrawiam serdecznie :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Uuuu... A tak świetnie Misię czytało... Puenta
zdołowała...

Czy moje przeznaczenie to naprawdę być niedokończonym?
Chyba tak...

Ale spoko, moje odbicie w twoich oczach przypomni o
wszystkim, co odeszło w zapomnienie... A kawałek mnie
musi umrzeć, bo nasiona zguby nie potrzebują korzeni,
by rosnąć i rozkwitać...

Przepraszam Autorkę za bredzenie, ale po sześciu
dobach bezsenności tak właśnie wyglądam...

A wszystko, czego potrzebuję, niosę w sobie.
Szczególnie strach - ten autodestrukcyjny ogień, który
spala wszystko, co i tak już martwe i suche...

Aaaa... Wiersz wspaniały :-) Ale czego, na litość
boską (bogów) spodziewać się pod tym adresem?

Pozdrawiam :-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »