Skra Bełchatów
Kiedy otwieram oczy każdego dnia
Wiem,że przy życiu trzyma mnie Skra,
Kiedy jem śniadanie,myję zaspaną twarz
Wiem,że przy życiu trzyma mnie Skra.
Nie ważne są dla mnie dobre oceny,
Liczą się tylko wyniki meczy.
Nie mam w szkole żadnego przyjaciela,
Ale wasze istnienie od razu mnie
rozwesela.
Zamiast się uczyć oglądam mecz,
Zamiast iść spać podziwiam Skrę,
Zamiast spotykać się z koleżankami,których
nie mam
Oglądam sportową gazetę o Was.
Czarno-żółta nie jestem od zawsze,
Ale czarno-żółta na zawsze pozostanę.
Dla Was warto cierpieć,warto zarywać
noce,
Na świecie mam już tylko Was,
Na zawsze będę Was wspierać,
Będę cieszyć się z Waszych zwycięstw,
Na zawsze będziecie moim sercem.
I kiedy śmierć będzie mnie stąd zabierać
Umrę w dumie...
I na zawsze dla Was będę śpiewać!
Dla całej Skry Bełchatów!i dla jej kibiców
Komentarze (6)
Wiersz świetny :) sam jestem kibicem Asseco Resovi i
zawodnikiem AKS-U a tacy kibice jak Ty to skarb dla
zawodników, powiem więcej dla takich kibiców warto
grać :)
Można kibicować-czemu nie-nie koniecznie na
trybunie,można wierszem
Można pokibicować i wierszem...
Pozdrowienia dla kibolki od kibola :) hehe Ja
interesuje się piłką ,więc bardzo jest mi bliski temat
Bełchatowskiego GKSu, gdzie gra talent z mojego
regiony Dawid Nowak :) Widziałem jak wygraliście 3-0 z
Gibą :) super meczyk ,ale co sie stalo na Rosji :( ?
Wiem o czym piszesz. Ja Cię rozumie, to nie jest
fanatyzm...fanatyzm to jest to co robia hooliganie.
Pozdrawiam
Niby fajnie tak "swojej drużynie kibicować" i dobrze
ta "wielka miłość" w wierszu oddana, ale mam mieszane
uczucia czytając, bo to już prawie "fanatyzm".
Rozumiem fanów, ale uważam, że aż takie całkowite
oddanie może się źle skończyć - sama piszesz, że nie
masz przyjaciół i nie liczy się szkoła(wykształcenie),
moim zdaniem do wszystkiego trzeba podchodzić z
umiarem.
Tak ta Skra coś w sobie ma-pozdrawiam!