Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

skrawki

kwiatów płomienia gasną jak pochodnie
słońce jeleniem ucieka w las chmury
słowiki do brzegów dobiły łagodnie
wypełniając ciszą pierwsze w niebie dziury

deszcz ostatnią godzinę wybija jeziorom
w strugach kamienie usychają płacząc
wyrosłe z łez nieba wszystko mi zabiorą
mogę tylko stać z boku i przyzwalać – patrząc

moje szaty już dawno podarte w strzępy
rany wlewa na ciało żelazo gorące
taki rozkaz dostały aniołów zastępy
hord których nękają mnie teraz tysiące

więc w milczeniu oddycham kształtem moich marzeń
wirujących kawałków w garść łapię motyle
na wolność puszczając skrawki byłych zdarzeń
jak zapomniane dwa serca kochające przez chwile

autor

cramer

Dodano: 2010-03-02 08:00:56
Ten wiersz przeczytano 373 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

ula2ula ula2ula

Piękny wiersz metaforyczny język dojrzały wypowiedzi
Gdy uczucie silne zawsze załata marzenie Plus
Pozdrawiam

jarmolstan jarmolstan

Te twoje skrawki maja dużo ładnych metafor, gratuluję.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »