Skrzydła
Wierzyłam
że skok
z mostu
wzmocni
mi skrzydła
Że lecąc w dół
zobaczę inną
wolność między
skałami
A jest inaczej
oddala się i już
nie jest pięknie
zostawcie mnie
Chcę lecieć
właśnie tam
usłyszeć twój głos
rozpływam się
Czuję jak rwą
mi skrzydła
jak boli serce
rozdzierają mnie
z ostatniej nadziei
Spotkamy się
obiecuję
niech tylko
wyrosną mi skrzydła
Stój proszę przy
wodospadzie
trzymając za rączkę
już więcej cię
nie zostawię...
Komentarze (15)
Aramena??????????? No co jest?
Pięknie,szczerze , obiecujesz..jeszcze nie
teraz,przeszkód mnogo,ludzie blokują.Witam
Aramenko,dzięki:) u Ciebie czuję,że jestem
.pozdrawiam:))
W czwartej zwrotce-wyrosną mi skrzydła/proponuję
/wyrosną mi nowe.
Pozdrawiam.
Podoba mi się . Pozdrawiam ciepło
Niech wyrosną..:))
wszyscu szukają swego miejsca w życiu, jedni trafią ,
a inni nie
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo mi się podoba, szczególnie druga
zwrotka.Pozdrawiam
Niech radość zagości w twoim sercu.Pozdrawiam
serdecznie:)
O pomoc nie woła się w ciszę, lecz tam gdzie mogą
usłyszeć! Pozdrawiam!
Odbieram to jak krzyk losu i chęć życia...podoba mi
się:>)
Brzmi jak krzyk rozpaczy, przyciąga swoją
ekspresją...pozdrawiam.
Niech odrosna nowe, mocniejsze skrzydla:)Pozdrawiam.
smutny lot - niech odrastają skrzydła :)pozdrawiam
Poczułam, jak rwą skrzydła...oby urosły nowe.
Pozdrawiam, Arameno.
Motyw lotu lekkości...i ten smutny los niepewności.
Pozdrawiam:)