skrzydła anioła
Tęskno mi mamo,,,,,,,
zahaczył anioł
skrzydłami o ziemię
zadrżała w posadach
okryła się cieniem
zamknięte powieki
łza już ostatnia
zasnęłaś na wieki
ma duszo bratnia
zahaczył anioł
skrzydłami o ziemię
w świetle skąpany
zabrał mi ciebie
kochanej mamie, tęskno mi już 40 dni.... przesyłam polnych kwiatów bukiecik....
Komentarze (36)
Oni odchodzą, my cierpimy...
Będzie dobrze. Wierzę - tak powiedział Jezus - że
wszystkich śpiących obudzi w czasie zmartwychwstania.
Wtedy będziemy mogli ich znowu zobaczyć:)
Dobrego wieczoru:)
Dziękuje :( serce pęka siedem miesięcy... a jakby
wczoraj
Mama anioł będzie zawsze czuwała przy tobie.
Przytulam Cię, też za swoją Mamą tęsknię bardzo:-((
Mnie też. Pozdrawiam :)
Serce pęka.
Piękny wiersz sercem napisany.Pozdrawiam
piękny...choć smutny w ciężkiej chwili powstały..
Pomilczę...
na prawdę pięknie tą tęsknotę pokazałaś
pozdrawiam :)
dziękuję ...dobrej nocy
I smutno i pięknie.
Pozdrawiam.
Piękny "motyl".Wzruszasz bardzo,na słowo-mama łza
błyskawicznie przybywa. Znam ten ból,musisz być
silna.Ciepłe wspomnienia dają siłę.Pozdrawiam i
uśmiech zostawiam :-)
za ciepłe słowa szczerze dziękuję ,,,,dobrej nocy :)
Bardzo ładny poruszający wiersz. Pozdrawiam serdecznie