Skrzypek
Dla pewnego pięknego skrzypka ze szkoły muzycznej. Może mnie wreszcie zauważysz...
Dziadek sen przyjdzie
z workiem pełnym snów
dla mnie jeden przeznaczony
w nim Ty i ja
na jawę - poczekamy
W śnie rozmarzona
tylko w Ciebie zapatrzona
ze snem urwania ginę we łzach
swym blaskiem Stara przyjaciółka
pomoże zapomnieć o snach
Każdą swą myślą Ciebie dotykam
co gorszą rozbieram nawet do dna
Ty mnie nie widzisz
czyżbym była niewidzialna??
i to nie tylko w snach...
Zagraj na skrzypcach przepiękną melodie
ze strun wydobądź miłości żar
a potem odłóż skrzypce
zagraj ze mną w sercu naszych rytm
i z serc wydobądź miłości żar
i choćbym nie wiem jak się starała Twą największą miłością i tak są skrzypce...
autor
pijana_wiatrem
Dodano: 2008-12-26 12:59:12
Ten wiersz przeczytano 522 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Gdy nie dają szczęścia sny to do niego uderzysz
ty udaj ze coś ci się stało i przednim
przewróć się śmiało Mozę zna persze pomoce i
ustami połaskocze pewnie mu się to spodoba boś ty
mądra piękna młoda I poczujesz szczęścia smak
niech to spełni się Ci tak Pozdrawiam
Bo najlepsi muzycy grają nago ;) Pięknie opisałaś tę
jawe która tylko i tylko ona zbliża was do siebie. On
zimny muzyk, wyrafinowany, pochłonięty swą profesją ,
Ty zaś delikatna uwodzicielka. Zyczę Ci powodzenia
,ale uważaj na niego :) Pozdrawiam !