Skrzypek na...

Od romantyzmu już się nie uwolnię, czyżbym był
zwiastunem następnego rozbioru Polski?

Pozdrawiam.

Pięknie i romantycznie o miłości...pozdrawiam ciepło
:)

Lubię Krzychu zmienność nastrojów, stylów i tematów,
otwierają się wtedy nowe możliwości wypowiedzi.

Trzymaj się zdrowo w przedświątecznym klimacie.

No trochę odmienny klimat.
Ładny, ciepły.
;)

Dziękuje Panie Bodku że zajrzałeś na chwilę, jest mi
bardzo miło, jakoś przypomina mi ten wiersz Kopciuszka
biegnącego po schodach.

Kłaniam się pięknie i refleksyjnego jutrzejszego
świętowania.

Dobrze, że Marek przypomniał ten wiersz.

Twoje utwory Grzegorzu mają solidne, przemyślane
przesłania, refleksje, niezależnie od tematu.
Ten też jest taki.

Pozdrawiam serdecznie z podobaniem :)

Marku masz rację o miłości można wielowymiarowo i na
wielu płaszczyznach, a będzie to jedynie skrawek
całości. Napisałem kiedyś wiersz że Bóg ponoć, tworzył
miłość w niedzielę jak był mocno zmęczony i
odpoczywał. Tylko dlaczego właśnie ona najbardziej Mu
się udała.

Dobranoc Marku.

Jak widzę miłość można pokazywać w każdy sposób.
Jest to chyba jedyny temat z bezgraniczną ilością
możliwych poetyckich odsłon.
Życzę uskrzydlenia:)
Marek

Kaziu o miłości napisano już wszystko, ale czasami
można jeszcze coś dorzucić, kwestia chyba naszej
wyobraźni.

Wszystkiego dobrego.

Ach te kolory miłości i w muzyce i w tańcu i w słowie
i w bliskości, romantycznie, pozdrawiam serdecznie.

Skomplikowane są drogi miłości. Nawet w dzisiejszych
czasach Kobieta kochając innego często przedłoży
szczęście rodziny nad swoje własne.
Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie Grzesiu. :)

Czuję się dobrze ale czasem bywam małomówna ;)
Życzę miłego dnia :)

Pięknie muzycznie się odwzajemniam Kaczorku
i życzę Miłych chwil przy słuchaniu skrzypiec.
Pozdrawiam serdecznie.

Dziękuję Jolu że zajrzałaś pod wiersz, piękną
nutą dziś zagrałaś pod Swoim wierszem. Pozdrawiam
serdecznie.

Muzycznie zabrzmiało :)
Pozdrawiam Grzegorzu.