Ślady
Spojrzenia tak bliskie
że dotknąć Cię mogłam
ustami
nie widziałam nic
poza głębią koloru
Twych oczu
słuchałam Twych słów
nie słysząc nic
poza tembrem Twego głosu
Po śladach Twoich
usmiechem spaceruję
a Ty błyskiem żrenicy wskazujesz mi drogę
autor
Cvalda
Dodano: 2008-05-30 12:07:58
Ten wiersz przeczytano 480 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Tak wiersz fajnie sie czyta.... prosto mimo pewnych
własny zastrzeżeń w końcu jest to utwór o miłości więc
jest piękny....
popraw tylko literówkę w przedostatniej linijce.
bardzo ladnie, lekko i subtelnie. podoba mi się.