Ślepiec
Jest takie miejsce w mojej głowie,
miejsce które chciałbym ukryć
przed całym światem
Nigdy nie wiadomo co przyniesie los, a
jeżeli umrę ?
To takie miejsce w samym środku mózgu,
w którym panuje jakiś inny
rodzaj cierpienia
Nigdy nie wiadomo co przyniesie los
Jestem ślepcem
Znajdę sobie jakieś inne miejsce,
ukryję się w bólu trawiącym moje
wnętrzności
Nigdy nie wiadomo co przyniesie los, a
jeżeli umrę ?
To takie miejsce w samym środku mózgu,
Poddaję się, poddaję się, bo mam dopiero 18
lat
A moje życie wydaje się być jakimś
utraconym światem
W którym nigdy nie zdołałbym odnaleźć drogi
do mojego własnego ja
Jak głęboko mógłbym się jeszcze zapaść
skoro ugrzęzłem już na samym dnie
I nie wiem jak wpuścić trochę światła przez
tą szarość spowijającą mój umysł
Tym razem muszę wczytać się w to co
zapisano pomiędzy wierszam
widzę , widzę , że ślepnę ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.