Ślepiec
Wołał, gdzie miłość wyśniona?
Podczas gdy skromnie,
zakochana nieprzytomnie,
stała obok żona.
autor
zdzisław
Dodano: 2008-04-05 12:47:16
Ten wiersz przeczytano 449 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Przesłanie świetne, niejeden powinien przeczytać ten
wiersz. Niestety, błędna interpunkcja zupełnie może
zamydlić oczy czytelnikowi. Proponuję nieśmiało -
Wołał "gdzie miłość wyśniona!?"
i potem tak jak w wierszu
Faktycznie nastąpiło drobne przeoczenie... Bo tych
najbliższych się nie dostrzega.
Miniaturowo, myśl w pigułece, i tylko szkoda biednej
żony :)
I ja widziałam kiedyś kogoś, co się uganiał za
miłością, ale po latach zobaczyłam, że mu stanęła
gardle kością . Bo takie już są święte prawa, że w
małżeństwo...... nie zabawa.
Tak krótko, a tak treściwie. Jestem pod wrażeniem!
dobre.... całość stanowi kompozycję - złotej myśli, a
tytuł też bezbłędny.
Doskonała (chociaż bardzo smutna)miniatura, brawo!
dobre to było^^ takie coś powinno się umieszczać na
tych takich dużych hmm... szyldach czy jak im tam
reklamowych, zeby jak ktoś se jedzie czy idzie to żeby
odrazu zobaczył i się zastanowił:)
Ślepiec to doskonały tytuł.
Smutne...
To jest prześwietne - "perełkowe"...