Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Słone śnieżynki część dziewiąta

Na szczęście była to już ostatnia noc pełna słonych łez. Na drugi dzień, który wlókł się w nieskończoność, z ulgą i nadzieją na szczęśliwy powrót, późnym wieczorem wyjeżdżała.

Dość miała nieprzyjaznej atmosfery i ciągłego napięcia, choć sama zima miała swój urok, pomimo "słonych śnieżynek" które niczemu tu nie były winne.

W oczekiwaniu na autobus na zupełnym pustkowiu, (dworzec autobusowy czynny tylko do godziny 15-tej)
który miał zawieźć ją do stolicy, czuła wzmagający się mróz, który opadał na okolicę.

Mróz zmieniał każdy oddech w bolesny płomień, palący przełyk i płuca. Wypuszczając powietrze widziała przed sobą chmurkę zamarzniętego obłoczku.
Z góry zaś, spływały co raz większe płatki, niewiarygodnie białe i piękne.

W autobusie, wycieraczki ledwie nadążały
odgarniać zacinający śnieg. Na płotach i dachach siedziały wielkie czapy śniegu.
Szosę wiatr wymiótł do czysta, tylko miejscami było ślisko.

Była noc, miejscami chmury na niebie przerzedziły się, robiąc miejsce dla księżyca, który wiernie towarzyszył
jadącemu pojazdowi, a to płynąc równo z nim, a to chwilami znikając, jakby się bawił w chowanego.

W jego blasku, ciemne szyby kamienic i domów
połyskiwały upiornie, tworząc nastrój jak z
filmów grozy. Światła pojazdów jadących z naprzeciwka, napastliwie zaglądały do wnętrza autobusu.

A białe śnieżynki cichutko spadały....

Cdn.
Tessa50

Czasami powrót do domu
staje się wyprawą w głąb duszy.
Jan Koron

https://www.youtube.com/watch?v=Of9ACYRaYlI

autor

Tessa50

Dodano: 2023-05-01 11:08:35
Ten wiersz przeczytano 1482 razy
Oddanych głosów: 44
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (38)

andrew2402 andrew2402

Było ciężko teraz już wspomnienie, pewnie nie radosne,
ale bez bólu. Co człowiek wiedziałby o życiu gdyby nie
zdobywał Himalajów,wybieramy drogi nie zawsze sami, na
trudnych najgorsze jest zwątpienie, wtedy łatwo
przegrać, trzeba ufać ...Nigdy nie jesteśmy sami,
czuwa nad nami Bóg lub jak kto woli opatrzność.
Pozdrawiam serdecznie, +
Miłego dnia

Larisa Larisa

Piękna, melancholijna poetycka proza!

Refleksyjne, liryczne opisy.
Powrót do domu, często wiąże się z
przemyśleniami i głębią uczuć.

Czekam na ciąg dalszy.

Serdecznie Cię pozdrawiam

Annna2 Annna2

Piękny, piękne opisy Teresko.
I ta fraza Jana Korona mądra, tak jak Ty.
I nie jesteś naiwna. To wszystko to, jak reagujesz
wynika z Twojej dobroci.

nureczka nureczka

Bardzo obrazowo piszesz, choć tu zdecydowanie wolę
czytać wiersze.
W czasowniku "zawieźć" (od zawożenia), chyba "ś" się
wkradło.

Pozdrawiam majowo :)

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Tereso zawsze z zachwytem czytam, pozdrawiam ciepło i
ślę serdeczności.

loka loka

Ciekawie i pięknie.Pozdrawiam
.

taqgut taqgut

Piekne śniezynki. Pozdrawiam sniezynkowo w zachwycie

@Krystek @Krystek

Słowem tworzysz wspaniałe obrazy. Poruszasz wrażliwość
na piękno . Z zachwytem czytam Twoją uroczą
twórczość. Ślę moc pozdrowień radosnych i uśmiechów.:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »