Słowa
Pisałeś o miłości bez ograniczeń i braku
zasad
Pisałeś o pragnieniu i spełnieniu się
razem
Pisałeś o marzeniach, które łączą nas ze
sobą
Pisałeś o wolności, która dzieli nasze
światy
Pragnęłam Twoich słów dawały mi radość
Dzięki Tobie moje dni stawały się
doskonałe
Wierzyłam w nieistniejącą miłość
To dla niej moja dusza stała się wolna
Dziś rozsypało się wszystko jak garść
piasku z dłoni
Pozostały tylko piękne słowa i serce które
boli
I chodz te słowa jak ziarenka maleńkie
Płynące od Ciebie stały się dla mnie
wielkie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.