Słowa nieznajome
Wszyscy tak bardzo dziś zajęci
życie wokół pracy się kreci
nie mają czasu żeby się przytulić
jacyś tacy obojętni nieczuli
nie potrafią mówić łagodnie
ich szczęście nie trwałe przechodnie
nie wybierają drogi razem
ich serca zimnym głazem
brać brać i tylko brać
dopóki z innych nie zostanie wrak
nie patrzą w oczy zimne dłonie
wypowiadają słowa nieznajome
szampana dla innych im żal
bezinteresownie nie zaproszą na bal
chętnie zaszkodzą marzeniom
nawet orła z lubością uziemią
uczucia noszą na bakier
ale i taki kiedyś miłości zapragnie.
Komentarze (4)
Smutna i prawdziwa Twoja refleksja,
a miłość każdemu potrzebna.
Pozdrawiam Cię serdecznie:)
Dobry zyciowy wiersz pozdrawiam
Takie dzisiaj życie. Pozdrawiam TESO:-)
dobra życiowa refleksja Pozdrawiam TESO:)))